Tak z nudów sobie coś postanowiłem ułożyć 10-tygodniowy cykl Mdragona , który nie doprowadzi go do śmierci. Przez cały 10-tygodniowy cykl: Ephederine AN 1 Captagon Aspirina Valium Clenbuterol Hormon Thyroid 10-6 tyg 2 zastrzyki Testoviron 250 mg 1 zastrzyk Parabolan 30 tabletek Halotestin 30 tabletek Metandienon (dianabol z [...]
siemandero kurde co sie dzieje, może ktoś z was to przeżył i mi powie? w poniedziałek zrobiłem tricepsa...za***iście sie zakwasiłem, i od wczorajszego południa w lewej ręce lekko drętwieje mi mały palec i ten obok niego( tak jakby mrówki w nim chodziły, wiecie ocb.) równocześnie w lewym tricu czuje nieustanne "skurcze" jak dotykam prawą [...]
dobry hehe ja tam śmiechawke złapałem jak to "czytałem" a najlepiej jak domis zaj.ebał "Ch** wam w dupe" padłem na cyce!heheh! poszaleli chłopaki ale fakt, co za dużo to nie zdrowo! zresztą moje zdanie jest tutaj mało ważne... a tak wogóle to coś mi sie dzisiaj neostrada sypie i zaraz zrobie dziure w monitorze! jutro piątek [...]
No i wymyśliłem. Tak jak sugerował ronie220 zmieniam ten noworoczny plan ale nie drastycznie. Uznałem, że problemem w tym planie jest przedewszystkim za wysoka intensywność i być może zbyt mała objętość. Nie będzie już periodyzacji A,B,C tylko po prostu będzie 5 treningów stanowiących podstawowy mini-blok mezocyklu. W mezocyklu będzie 15 treningów [...]
[...] Praktycznie w każdym treningu co 48h leci od 2-3 serii na RPE 9-9.5 (nie periodyzowałem tych cwiczen w programie) wiec wiem już dzisiaj prawie napewno że bede musial cos z tego wywalic bo wioslo i podciaganie co 48h to troche za duzo zwlaszcza ze czasami też jeszcze lecą martwe albo martwe rumunskie. Czworoboczny plecow troche dostaje [...]
Jesli chodzi o opcje treningowe na nogi to bede coś kombinował. Goblety są troche słabe moim zdaniem bo to jest za maly cieżar niestety. No bo ile ja jestem w stanie założyć na taką hantle i podnieść do pozycji wyjściowej... 40kg? To troche tak jakbym robił front squaty z 40kg - bardzo slabo. Jeśli miałbym to robić to chyba tylko dodatkowo żeby [...]
W końcu przyszedł ten magiczny czas – mam wolną chwilę i mogę coś tam skrobnąć o tym co się działo u mnie w ostatnich dniach. Jak wiecie MPJiW odbywały się w Katowickim Spodku 25-26/10/2014r. Moja podróż rozpoczęła się jednak dzień wcześniej czyli w piątek (24/10/2014). Wstałam o 8, zjadłam tradycyjne śniadanie – omlet, przygotowałam posiłki na [...]
Dzień dobry ! Seba - Nic nie nasłodziłam, jestem raczej bardzo daleka od tego by komukolwiek pisać/ mówić coś 'nad wyraz'. Zdjęcia niebawem, namiastka się dziś pojawi. Bartek - Bardzo się cieszę w takim razie, że tyle rzeczy zostało zauważonych. Creative - Majstrowała to mało powiedziane - włożyłam w to biuro całe swoje serce. Odnośnie tego [...]
no jezeli tak jest to rzeczywiscie lepiej kupic juz cos innego ale probuj przekonac starszych - heh ja tam nigdy z nimi nie mialem problemu ********************** Pozdrawiam anar " Niewykorzystane sytuacje lubia sie mscic "
[...] przy opisywaniu dibencozide i witamin szukajac pozostalych rzeczy korzystalem z ksiazek i gazet ie fair jest twoj atak i to w taki sposob posoadzajac mnie o plagiat- to ze cos jest podobne to nie znaczy ze akurat musialem to skopiowac- moze autorzy stron na ktore trafiles akurat korzystali z tych samych ksiazek co ja?? tego nie wziales pod uwage
A ja jeszcze o cos zapytam... przysiad 5x5 znaczy to, że robimy 5 serii po 5 powtórzeń, z tym, że np. nasz max jest 50 kg. Rozkladamy to na serie: 30x5, 35x5, 40x5, 45x5 no i 50x ileś tam. Robimy tak, aż dojedziemy do 5 powtorzeń, tak? Wtedy znów mierzymy maxa i ustawiamy. O to chodzi? Bo ja juz sama nie wiem
Dziękuję wszystkim za odzew. Tak chciałam sobie pomalutku tu wszystko pouzupełniać, poprzemyśliwać - a Wy już gnacie do przodu (i mnie popychacie:)). Kwestię wieku już zostawmy - do 40 nie wierzyłam, ze już nie mam 28 lat. Stąd jak 45 uderzyło, to niestety było jak PIORUN. Oswajam się aktualnie z tym stanem i jak tytuł wątku wskazuje - mobilizuję [...]
Nene - witaj - to się podglądamy z wzajemnością. Jestem bardzo zbudowana Waszym wspólnym układaniem planu z Nightem. Od kwietnia powinnam ruszyć ze swoim (modyfikacja po ponad 2ch miesiacach), ale przeziębienie spowodowało jakiś opóźniony zapłon i wystartować na dobre nie mogę. Na dodatek w ramach zabawy popróbowałam martwego sumo - i od 2ch [...]
25.04.2018 DT Pojechałam na porządną siłkę - żadna osiedlowa:) Trening pod znakiem przeszkadzających nowych rękawiczek i rosnących pęcherzy, kiedy próbowałam bez rękawiczek. Najbardziej ucierpiało podciąganie na maszynie, dobrze że w domu kilka razy próbowałam coś zdziałać na drążku, póki Młody wyjechany. GM - skusiłam się na 40kg - bardziej, żeby [...]
Paawo-"Wiosła jednorącz nie robi się ponad drążek" - ale tego nie złapałam. Co miałeś na myśli? Dziewczyny, Garp (wolę stare pseudo) - przez rok napatrzałam się na dziewczyny próbujące się podciągać na siłce, na te z gumą i bez gumy i na te na maszynie (jak ja). Żadnych spektakularnych sukcesów - te z gumą - jak robiły z gumą tak robia dalej. Inna [...]
Cześć! Widziałam Cię u Viki. Dawaj - jak mam się poprawić jak nie dzięki specjalistycznym komentarzom Garpa:) No koniec świata, Paatik i szydera.8-O Zapytaj Viki ile razy i ile czasu poświeciła na podciąganie z gumami. I na jakiej podstawie twierdzi że to nie miało sensu. Coś jednak doprowadziło ją do miejsca w którym jest i obstawiałbym że gumy [...]
22.05.2018 DZIEŃ LENIA Byłam wczoraj z Mamą u Endo, a potem gotowałam curry z krewetek i batatów (które rozwali mi dzisiejszą miskę) i zjadłam 2 Magnumy (ktore rozwaliły wczorajszą miskę)... Garść wiadomości od sensownego Endo-młoda kobieta (20-35lat) powinna mieć TSH w okolicach 2, 2 z kawałkiem. Podawane jako 4 w wielu labach norma jest normą [...]
Garp - wydaje mi się ze nie znajdziemy takich badań.Inuici byli mocno badani w latach 70tych - ale nic nam to nie daje bo ich dieta jest nie do powtórzenia. Co z tego ze ilość tłuszczu w diecie taka sama jak we współczesnym keto? Jak porównać to tłuszcz foki z zimnego i czystego jeszcze oceanu to nie tłuszcz woła/świnki nawet z ekologicznej [...]
a propos tłuszczówki, nie liczenia kalorii i wbijania w kostium to niekoniecznie może się udać ;-) to tak nawiasem nie liczenia właśnie, bo na tłustym łatwo kolorii nabić ;-) Cóż nad tym pracuje żeby zwracała uwagę na kcal za cały dzień. I tak to chyba zdrowsze od tego co było dotychczas obiad zagryzany ciastami itp itd. Bazuje teraz na swojskich [...]
20.06.2018 DT Po dwóch dniach lenia i obżartucha (lody!) - wreszcie siłka. Nie wiem z czym sie tak długo pipkałam, ale wyszło zdrowo ponad godzinę, nawet bez brzucha. Brzuch mi ostatnio nie idzie - poza porannym vacum mam niechęć do wszelkich spięć, planków i unoszeń nóg. Czekam az mi przejdzie... Supermany - robić bardziej na izometrię - tzn. [...]